Hulajnoga Biedronka – co to za model i dlaczego wzbudza tyle emocji?
Sieć sklepów Biedronka regularnie zaskakuje swoich klientów produktami, które wykraczają poza codzienną ofertę spożywczą. W ostatnim czasie jednym z największych hitów sprzedażowych okazała się elektryczna hulajnoga dostępna w Biedronce. To połączenie atrakcyjnej ceny, przyzwoitych parametrów technicznych oraz modnego trendu ekologicznego przemieszczania się po mieście. Czy jednak warto ją kupić? Przyglądamy się dokładnie, co hulajnoga Biedronka ma do zaoferowania, jakie są jej najważniejsze funkcje i jak wypada na tle konkurencji.
Jakie są parametry techniczne hulajnogi z Biedronki?
W zależności od sezonu i edycji, Biedronka wprowadza do sprzedaży różne modele hulajnóg elektrycznych – często pod marką własną lub w kolaboracji z producentami takimi jak Motus, Blaupunkt czy Frugal. Najnowszy model dostępny w 2024 roku oferuje całkiem solidne parametry techniczne w cenie nieprzekraczającej 1500 zł.
- Silnik: 350 W, co pozwala na osiągnięcie prędkości maksymalnej do 25 km/h.
- Zasięg: do 25–30 km na jednym ładowaniu w zależności od wagi użytkownika i warunków terenowych.
- Bateria: litowo-jonowa 36V 7.5Ah – czas ładowania wynosi około 5 godzin.
- Koła: 8,5-calowe opony pneumatyczne, które zapewniają lepsze tłumienie drgań.
- Hamulec: podwójny system – elektryczny z przodu i tarczowy z tyłu dla większego bezpieczeństwa.
- Waga: około 13 kg – możliwa do przenoszenia, ale nie ultralekka.
Dodatkowo hulajnoga wyposażona jest w system składania, światła LED z przodu i z tyłu, a także ekran LCD prezentujący aktualną prędkość, poziom naładowania baterii oraz tryb jazdy.
Co wyróżnia hulajnogę z Biedronki na tle konkurencji?
Największą zaletą hulajnogi oferowanej przez Biedronkę jest korzystny stosunek jakości do ceny. Porównując modele dostępne w popularnych sklepach internetowych czy marketach RTV/AGD, zauważymy, że Biedronka oferuje podobne parametry za kilkaset złotych mniej. Dodatkowo sieć często organizuje krótkoterminowe promocje, w których hulajnogę można kupić nawet za 1199 zł.
Inną istotną przewagą jest łatwa dostępność – hulajnogę można nabyć w najbliższym sklepie sieci bez konieczności oczekiwania na przesyłkę. Biedronka oferuje też 2-letnią gwarancję producenta i możliwość zwrotu bez podania przyczyny w ciągu 30 dni, co daje klientowi poczucie bezpieczeństwa.
Jak ładować hulajnogę elektryczną z Biedronki – poradnik dla użytkowników
Ładowanie hulajnogi elektrycznej może wydawać się proste, ale kilka drobnych błędów może skutecznie skrócić żywotność baterii. Oto krótki poradnik krok po kroku:
- Podłącz ładowarkę do hulajnogi zanim włożysz ją do gniazdka.
- Upewnij się, że hulajnoga jest wyłączona podczas ładowania.
- Nie ładuj w ekstremalnych temperaturach – idealna to około 20°C.
- Po pełnym naładowaniu odłącz od sieci – przeładowywanie może negatywnie wpłynąć na kondycję baterii.
- Unikaj całkowitego rozładowania – staraj się ładować, gdy poziom spadnie poniżej 20%.
Przeciętna żywotność baterii to 500–800 cykli ładowań. Odpowiednia konserwacja może pozwolić korzystać z hulajnogi przez wiele sezonów.
Bezpieczeństwo jazdy – jak korzystać z hulajnogi Biedronka zgodnie z przepisami?
Od 2021 roku w Polsce obowiązują przepisy regulujące poruszanie się hulajnogą elektryczną. Użytkownicy powinni znać podstawowe zasady, by uniknąć mandatów i zadbać o swoje bezpieczeństwo:
- Do poruszania się hulajnogą po drogach publicznych konieczne jest ukończenie 18 lat, lub posiadanie karty rowerowej jeśli jesteś między 10 a 18 rokiem życia.
- Hulajnogą można jeździć tylko po drodze rowerowej lub jezdni z ograniczeniem prędkości do 30 km/h – chodnik to ostateczność.
- Należy jechać z prędkością do 20 km/h i zachować szczególną ostrożność w miejscach zatłoczonych.
- Zabronione jest przewożenie pasażerów oraz jazda po alkoholu – grożą za to wysokie mandaty.
Warto zainwestować w kask, zwłaszcza dla młodszych użytkowników, a także elementy odblaskowe, jeśli planujemy jazdę po zmroku. Wbrew pozorom, niewielka prędkość nie wyklucza poważnych kolizji i upadków.
Zasięg hulajnogi z Biedronki – ile naprawdę przejedzie?
Producent często podaje maksymalny zasięg, który może różnić się od rzeczywistych warunków codziennego użytkowania. Na dystans, jaki hulajnoga jest w stanie pokonać, wpływa wiele czynników:
- Waga użytkownika: im większa masa, tym wyższe zużycie energii.
- Tryb jazdy: tryb sport zużywa więcej energii niż tryb eco.
- Ukształtowanie terenu: jazda pod górkę skraca zasięg.
- Temperatura otoczenia: zimą bateria działa mniej efektywnie.
W praktyce, przy jeździe miejskiej z umiarkowaną prędkością, realny zasięg to około 20–25 km. W warunkach idealnych możliwe jest osiągnięcie deklarowanych 30 km, ale to rzadkość. Niemniej jednak, dla codziennych dojazdów do pracy, szkoły czy sklepu, ten zasięg jest całkowicie wystarczający.
Hulajnoga Biedronka – opinie użytkowników i recenzje
W sieci nie brakuje komentarzy na temat hulajnogi z Biedronki – zarówno w formie blogów, jak i recenzji wideo na YouTube. Co najczęściej chwalą użytkownicy?
- Atrakcyjna cena – „nie spodziewałem się tak dobrego sprzętu za tak małe pieniądze”.
- Mobilność i komfort jazdy – „płynnie się prowadzi, wygodne składanie i dobra amortyzacja”.
- Prosty montaż i gotowość do użycia – „po wyjęciu z pudełka gotowa do jazdy w 5 minut”.
Wśród minusów użytkownicy wskazują:
- Słaba widoczność ekranu w pełnym słońcu.
- Niezbyt szybka reakcja hamulca elektrycznego.
- Skrzypienie po kilku tygodniach użytkowania – wymagane dokręcenie śrub i regularna konserwacja.
Ogólny konsensus? To więcej niż sprzęt „na próbę”. Dla wielu to realna alternatywa dla droższych modeli marek premium.

Piotr Łękocki – redaktor PlanetaFaceta.plFacet od zadań specjalnych, który o męskim stylu życia wie więcej, niż niejeden poradnik. Na blogu PlanetaFaceta.pl łączy pasję do technologii, sportu, motoryzacji i zdrowia z codziennymi rozkminami współczesnego mężczyzny.
Lubi konkrety, ceni luz i nie boi się tematów, które dla innych są „zbyt niewygodne”. Pisze tak, jak mówi – prosto, szczerze i z dystansem. Po godzinach biega, testuje gadżety i prowadzi niekończące się dyskusje o tym, czy kawa lepsza jest przed treningiem, czy po.
